Supergrupa polskiej alternatywy Kierowaną przez Bartka Webera formację Baaba można spokojnie nazwać -używając koszykarskiej terminologii - krajową alternatywną drużyną marzeń. Bo poza liderem, udzielającym się między innymi w Mitch & Mitch, zespół tworzą: perkusista Macio Moretti (Starzy Singers, Mitch & Mitch), basista Piotr Zabrodzki (m.in. Cinq G) i saksofonista Tomek Duda (Saksofort). Uznane nazwiska gwarantują niezawodną formę koncertową.
Grają mieszankę elektroniki, rocka i muzyki improwizowanej ze sporą dawką humoru. Świeże, bezkompromisowe dźwięki, które pozwalają ponownie uwierzyć w polską muzykę. Baaba powstała jako elektroniczny projekt domowy. Po wydaniu dwóch płyt,na których dominowały dźwięki syntetyczne, projekt przemienił się w regularny zespół koncertujący, pełen energii i cyrkowego wręcz podejścia do interpretacji materiału. Zespół grał już na prestiżowych festiwalach w Polsce (Warsaw Summer Jazz Days, Astigmatic) i za granicą (Les Nuits Europeeenes w Strasbourgu, Terra Polska w Berlinie, koncerty w ramach roku polskiego we Francji, m.in. Lille 2004). Płyta „Poope Musique” z 2006 r. zawiera dwa dyski: premierowy materiał studyjny i koncert nagrany w krakowskiej Alchemii (a także wiele innych dodatków). Wśród gości pojawili się m.in. Tomek Ziętek (Loco Star, Pink Freud) i Bunio (Dick4Dick). Album zyskał entuzjastyczne recenzje. - „Poope Musique" to mistrzowski pokaz cięcia sampli, popisów instrumentalistów oraz ogromnego poczucia humoru. Są genialne partie instrumentów smyczkowych i dętych, mocne fusion,surrealistyczny collage dźwiękowy, a nawet egzotyczny hit lata – pisała „Machina”. - Czy to jazz? Czy to yass? Czy to nowa kameralistyka? Czy to wesoła elektronika? Czy to rasowa awangarda? Czy to pop? Czy to post-rock? Czy to duchowi spadkobiercy Franka Zappy? Czy to czołówka polskiej sceny bezwstydnie zabawiająca się dźwiękami i co nie zawsze idzie w parze sprawiająca ogromną frajdę słuchaczom? Odpowiedź brzmi: tak, to nowa płyta Baaby! Fruwająca marynara i scholastyczna zaduma – wtórowała „Ultramaryna”. Niedawno ukazała się kolejna płyta, zatytułowana "Baaba w Akwarium". Jest to zapis koncertu w warszawskim klubie Akwarium z grudnia 2007. Podczas koncertów Baaba nawiązuje specyficzną relację z publicznością, np. udostępniając jej własne instrumenty i wciągając do wspólnego muzykowania. To trzeba przeżyć! |