Kieszonkowa elektronika. Połączenie klasycznego śpiewu z awangardową elektroniką to nowy, oryginalny sposób na muzykę warszawskiego duetu.
Duet Polpo Motel tworzą Daniel Pigoński i Olga Mysłowska, oboje już znani z warszawskiej sceny muzycznej, a w zasadzie z jej dwóch różnych końców: alternatywnego i klasycznego.
Daniel Pigoński grał wcześniej na klawiszach w tak uznanych zespołach jak Pustki i Elektrolot. Sopranistka Olga Mysłowska jest klasycznie wykształconą śpiewaczką specjalizującą się w muzyce baroku (m.in. zespół wokalny Praeter Rerum Seriem). Daniel gra na maleńkich keyboardach-zabaweczkach i przepuszcza dźwięki przez elektroniczne i komputerowe efekty (ustawionych na desce do prasowania Marii Peszek, z którą grał w Elektrolocie), Olga pisze teksty i śpiewa (po angielsku i niemiecku).
Ich piosenki powstają w wyniku starcia skrajnie odmiennych doświadczeń. W różnych konfiguracjach łączą awangardę, dziwaczną elektronikę, dziecięce melodyjki, depresyjny jazz, a momentami nawet barokową koloraturę. Połączenie klasycznego śpiewu z awangardową elektroniką robi niesamowite wrażenie.
Grają eklektyczną elektronikę. Deklarują, że są zespołem kieszonkowym, bo razem z całym ekwipunkiem mieszczą się w sportowym kabriolecie. W ich muzyce muzyce z oparów absurdu wyłaniają się infantylność, mrok i groteskowy estetyzm.
W maju nakładem wydawnictwa Lado ABC ukazała się ich debiutancka płyta.
Polpo Motel, prosto z Polski, wsłuchaj się w piękny śpiew wokalistki: konkurencja dla Lisy Gerrard…pisze Exkluziv. |